poniedziałek, 27 lutego 2012

Makowo...

Już bardzo dawno nie robiłam żadnego chustecznika:) Maki uwielbiam, więc tym razem chustecznik na makowo. Oby spodobał się właścicielce:)




3 komentarze:

  1. Uroczy :)Maki - moja miłość kwiatowa :)Chciałbym być właścicielką tego chustecznika... ach, rozmarzyłam się :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie!!! Troszkę kwiatków i człowiek od razu przypomina sobie o wiośnie :):) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. WIOSNA WIOSNA WIOSNA ACH TO TY.....

    OdpowiedzUsuń