piątek, 22 kwietnia 2011

Święta.....

Zbliżają się Święta Wielkanocne a ja tradycyjnie już dzisiaj wyjeżdżam i niestety najprawdopodobniej nie będę miała dostępu do Internetu, dlatego też chciałabym złożyć życzenia:

Niech Wam Mili będzie wiosennie, słonecznie, świątecznie. Niech cieszą Wasze oczy kolorowe pisanki i wielkanocne baranki. Niech się w śmigus-dyngus woda na Was leje, a wielkanocny zając przyniesie radość i nadzieję. Aby mazurki na Waszym świątecznym stole koncertowały tak słodko jak co roku, a dobry Bóg - nie skąpił swojej łaski. Wesołego Alleluja!





 



Biżuteria weselna:)

W czasie Świąt Wielkanocnych idziemy rodzinką na wesele z tego tytułu chciałam sobie zrobić jakąś fajną biżuterię. Myślę, że nie wyszła najgorzej :). W kolorze brązu z ecri.



środa, 20 kwietnia 2011

Śliczności od Lusiaczki

Wreszcie doszła do mnie paczuszka, na którą już nie mogłam się doczekać a w niej piękności od Lusiaczki. Bardzo Ci kochana dziękuję.Broszka jest prześliczna a gumeczka będzie pasować Majeczce do sukienki. Naklejki też bardzo słodziutkie.Jeszcze raz bardzo dziękuję.



Wielkanocne jajeczka

Dawno się nie oddzywałam, ale tak jakoś przed świętami u mnie tyle się dzieje, że nie nadążam po prostu. Ostatnio znalazłam super kurs dekorowania jajek wielkanocnych u skarbczyka. Wprawdzie w kursie był do dekoracji materiał ale z braku materiału zrobiłam z serwetkami, chyba nie wyszły bardzo źle?




środa, 13 kwietnia 2011

Szkatułka na wino....kolejna

Tak się złożyło,że kolejną rzeczą jest szkatułka na wino bardzo zbliżona do poprzedniej, ale zawsze inna niż poprzednia:)... Wszystkiego najlepszego dla Młodej Pary...




środa, 6 kwietnia 2011

W dniu ślubu...

Dostaliśmy zaproszenie na ślub i wesele w święta wielkanocne. Szukając kartki z zupełnie innej okazji znalazłam kartkę ślubną, która bardzo mi się spodobała taka z fajnym humorem. 


Para młoda w zaproszeniach bardzo poetycko dała znać, że zamiast kwiatów życzą sobie wino. Dlatego pomyślałam, że zrobię szkatułki na wino ( zrobiłam dwie bo jedną dla nas, drugą dla teściowej ). Mam nadzieję, że będą im się podobać. Pierwsza z nich jest większa i szersza niż tradycyjne pudełko na wino.




A teraz druga już o standardowych wymiarach





sobota, 2 kwietnia 2011

Lawendowy woreczek

Dziewczyny tak bardzo Wam pozazdrościłam  tych wszystkich pięknych rzeczy,które szyjecie, że postanowiłam sama po raz pierwszy w życiu coś własnymi łapkami uszyć. I jestem bardzo dumna z siebie!!! Pewnie dla wielu z Was uszycie woreczka jest pestką, ale dla mnie - osoby, która ma problemy z przyszyciem trudniejszego guzika, uszycie takiego woreczka to nie lada wyzwanie. Niestety nie dorobiłam się jeszcze maszyny do szycia, więc wszystko szyłam ręcznie :(. Jak mi wyszło oceńcie same. Pocieszam się tym, że początki zawsze są trudne :)Do woreczka oczywiście włożyłam lawendę.