czwartek, 5 maja 2011

Toaletka wiosennie zielono...

Czas bardzo szybko ucieka minęły święta, minęło wesele, na którym byliśmy z rodzinką. Niestety przyroda nie oszczędza nas w tym roku i to, co się dzieje od wczoraj to przechodzi ludzkie pojęcie śnieg w maju!!! Majówka poprostu wymarzona :(ech...Komunie Święte zaraz się zaczną a tu piękna zima w środku wiosny. Ale nic na to wpływu nie mam, więc muszę się pogodzić z tą nieprzyjemną aurą za oknem. Ostatnio zrobiłam toaletkę dla jednej fajnej dziewczynki (wszystkiego najlepszego Julcia) mam nadzieję, że prezent jej się spodoba.
Trochę wiosennie, trochę zielono, trochę nadziei...




4 komentarze:

  1. I następny piękny prezent! Oczywiście, że się spodoba!

    OdpowiedzUsuń
  2. a ja pomysłu na podobną toaletkę dla mojej siostrzenicy już od roku nie mogę znaleźć, chyba się zainspiruję tym elfikiem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. podobało się, podobało;)

    OdpowiedzUsuń
  4. WOW takie lustro to moje małe marzenie, chętnie sprawiłabym sobie takie cudo:) zazdroszczę

    OdpowiedzUsuń